poniedziałek, 17 maja 2010

kopertowki

Dzis koniec wakacji, dziecie me poszlo do sali zabaw dla brzdaca, wiec mialam 3 godz na odreagowanie przy papierkach. Podokanczalam wczesniej zrobione kopertowki. Brakowalo im w srodku ladnej karteczki i zrobilam kolejne dwie. Pierwsza wesolutka dla dziecka, a druga na kazda okazje, ale w niej troszke mi nie wyszedl zawijasek, jeszcze nie umiem sie tymi klejami poslugiwac, czasem tak wypryskuja :( no nic jest jak jest, moze sie jednak komus spodoba :)





Milego wieczorku zycze :)

1 komentarz:

dziękuje za dobre słowo i każdą opinię