środa, 17 lutego 2010

Nowe przydasie

Ostatnio chodzila mi po glowie maszyna do szycia i traf chcial ze taka znalazlam i to po bardzo atrakcyjnej cenie :) Wczoraj ja kupilam i od razu wieczorem musialam ja wyprobowac. Niestety minelo 15 lat jak ostatnio uzywalam takiego sprzetu, wiec troche zapomnialam jak i co powinno byc, ale z instrukcja pomalutku sobie odswiezalam pamiec :) wraz z tym wrocily wspomnienia, jak to moj tato mi tlumaczyl zasady dzialania maszyny. W tamtych czasach ludzie byli bardziej kreatywni, chodzi mi ze wiecej tworzyli rzeczy w domu, bo w sklepie nie mozna bylo kupic wszystkiego. Pamietam jak mi moja mama szyla sukienki, super byly :) albo fartuszek do szkoly. Juz nikt nie nosil fartuszkow, a mi sie ten tak podobal, ze prawie jako jedyna go nosilam z tarcza przypieta na piersi hehe. Mile to wspomnienia, moze i ja zaczne cos szyc, zobaczymy... 

No to teraz wkleje moje ostatnie zakupione przydasie, bo nie tylko maszyna sie trafila ;)

Singer 2550

 

 

 

Kolorowe karty z kopertami

 



Mata A3 i 4 pakiety stempelkow kwiatowych, ktore od razu wykorzystalam na niespodzianke dla kolezanki :)



Wpadlo mi rece takie cus tylko jeszcze nie wiem jak to wykorzystac, nigdy bizuterii nie robilam, hmm moze ktos pomoze????



Punczerki naroznikowe



Kwiatuszki i linijka do ciecia tez z mala matka, ale jej ni obfocilam



Piankowe karteczki, tylko jeszcze nie wiem na co je wykorzystac hmm macie jakies pomysly???

stempeleczki nadadza sie na karteczki urodzinowe dla baby's :)



serduszkowe stempeleczki



tusze



a to to nie wiem jak sie nazywa po polsku hmmm



Jeszcze znalazlo by sie pare rzeczy, ale pozniej je sfotografuje ;)

3 komentarze:

  1. no no Aniu, jakie pokaźne zakupy! Ja też mam maszyne do szycia, ale nie mam ani chęci ani zdolności. Będę zaglądać w oczekiwaniu na użycie przydasie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow zazdroszczę Ci tych zakupów! Te ostatnie to u nas ĆWIEKI :D ale Tobie dobrze tam z zakupami:D

    OdpowiedzUsuń
  3. dzieki kochana zes mnie wyreczyla od wymyslania juz nazw na te cwieki hehe. A zakupki sie udaja nie powiem, we wszystko zaopatruje sie na moim ryneczku co poniedzialek :)teraz zamowilam sobie puder do embossingu, bedziemy probowac nowego przydasia :)

    OdpowiedzUsuń

dziękuje za dobre słowo i każdą opinię