Kupilam ostatnio sporo stempelkow i szybko znalazlam na nie zastowowanie :) Zrobilam karteczke dla mojej sasiadki z Polski,nazwalam ja wachlarzykowa karteczka :), ale znajdziecie ja pod nazwa waterfall. Robilam ja pierwszy raz i jestem zadowolona z rezultatu. Mam nadzieje ze moja kolezanka rowniez bedzie :) Zrobilam tez do kompeltu mini ksiazeczke, ktora udekorowalam naroznikowymi puncherami, oraz pocieniowalam brzegi, wydaje mi sie ze tak wyglada ciekawiej, ale sami ocencie :)
Zrobilam filmik jak ta karteczka dziala , niestety komorka zlapala mi slaba ostrosc i nie jest wyraznie widac dlatego nie wstawiam filmu mimo checi.
piątek, 19 lutego 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Aaa świetnie Ci wyszła! Może chciałoby Ci sie kiedyś kursik zrobić;>
OdpowiedzUsuńpostaram sie zrobic kursik :)
OdpowiedzUsuńzdolniacha z Ciebie Aniu!
OdpowiedzUsuń