Tak mi się spodobaly te karteczki falujące , ze zrobiłam jeszcze jedna :) tym razem dla taty na urodzinki. Moze kolory nie sa zbyt męskie, ale nie mam brazow, jeszcze w takich tonacjach nie robiłam, a tacie to chyba wszystko jedno ;) Mialo byc szaro- granatowo, ale nad ranem, przy sztucznym świetle, te papierki mi nie wygladaly za dobrze,nie odroznialam kolorów hehe, wiec wyszło kremowo- fioletowo. Uzylam fioletowych tuszy, przy kwiatkach dodalam srebnych. W rzeczywistoci widać mieniący się kolorek srebra na kwiatkach. Karteczkę tatuś ujrzy dopiero w niedziele, ale ze wiem ze tu nie zajrzy to wstawiam :)
piątek, 19 lutego 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Rewelacja! bardzo mi sie podoba
OdpowiedzUsuń