Tydzien temu u mnie w miescie posadzili zakile, hiacynty rozowe i niebieskie. Juz pieknie zakwitly bo w tym tygodniu jest bardzo cieplo:) Moja Sarah uwielbia wszystkie kwiatki wachac, jak i ja;) Nie potrafi przejsc obok kwiatka nie zrywajac go, chodz ja ucze ze nie wolno tego robic, od czasu do czasu cos skubnie ;)
Tak wygladaja zakilki dzis, z dziadkiem na spacerku :)
a tu wczoraj na placu zabaw, Sarah znalazla stokrotki :)
Troche ich nazbierala, szkoda tylko ze tak je krotko zerwala dowazonu sie nie nadaja;)
.
W zwiazku z tym ze bardzo lubimy kwiatki zrobilysmy kwiatuszki z opakowan po jajkach :) codziennie tez podlewamy rzezuche, ktora nam rosnie jak na drozdzach , juz jedna zjedzona:)
czerwone
niebieskie
pomaranczowe
:0 jakie super jajowo pudełkowe kwiatki :), a biedne stokrotki, cóż chyba większość dzieci tak zrywa a moje to jeszcze żądają, żeby włozyć do wazonu-masakra :D
OdpowiedzUsuńhaha dobre, dobrze ze moja mi nie kaze wazonu na nie szukac hehe, wczoraj mi przyniosla ze spaceru z tata roze, i tez na 3 cm zerwana;)
OdpowiedzUsuń