Mimo ze sloneczko pieknie swiecilo wiatr byl bardzo silny i zimny, wiec troche zmarzlismy i szybko zdjecia robilismy. Szkoda ze nie moge przekazac Wam tego pieknego zapachu jaki unosil sie nad polami...
No to zaczynamy :)
Jak widac na zdjeciach wialo nie milosiernie, wlosy mamy we wszystkie strony, ale przebywajac wsrod kwiatow, wszsytko nam bylo jedno i tak mielismy fajna zabawe ;)
Niedlugo sie wybieram do Keukenhof, wiec z tamtad przyniose przepiekne zdjecia najpiekniejszego ogrodu na swiecie :)
Dziekuje za odwiedzinki i zycze slonecznego dnia :)
.JPG)
.JPG)
ojej ojej, ale Ty masz fajnie u nas tylko ziemniaki, cebula, buraki i takie tam, hihi i zadnych zapachów, zazdroszczę troszkę
OdpowiedzUsuńO matko jedyna ja chcę do Ciebie!!!!!!!!!!! Chyba bym spała na tych polach:D Jak to cudnie wygląda ach ach ach!!!:):):) Boskie tulipanunie!!! Że nie wspomnę o hiacyntach ach:D
OdpowiedzUsuńP.S. Ty Aniu jesteś piękną Kobietą!!! Ale Twój Mąż to niezły przystojniak:):):)
A córcia słodziutka:):):):)
Buziak:*
Faktycznie musi tam pachnieć... ciekawe czy są gdzieś tulipany nazwane imieniem Pani Marii Kaczyńskiej przez Holendrów. Wiem, że są białe...
OdpowiedzUsuńPrzepiękne pachnące zdjęcia - niesamowicie pięknie tam jest. Wasza trójka taka urocza - uściski :)
OdpowiedzUsuńO jeny nie wierzę, ale musieliście się bosko czuć wsród tylu kwiatów, nigdy nie widziałam tylu w jednym miejscu, jak w raju!
OdpowiedzUsuńI zgadzam się z Joasią, że niezła babeczka z Ciebie taka zgrabna i sexowna;*
dziekuje Wam slicznie za komplementy:) strasznie milo jest je slyszec :)
OdpowiedzUsuńco do tulipana Pani Marii Kaczynskiej pewnie rosnie na polach u Jan Ligthart w Breezand, tam jest jego cala hodowla, mam nadzieje ze go spotkam w keukenhof
Joasia jak masz ochote to przyjezdzaj :) serdecznie zapraszam :))))
teraz juz wiecie czemu wybralam ten kraj - za jego piekna kwiecista nature, gdzie sie nie rusze to kwiaty i to przez caly rok prawie, ale teraz najpiekniej jest!!!
Piękne, kocham tulipany i z prawdziwą przyjemnością oglądam takie widoki, dzięki
OdpowiedzUsuńwspaniałe zdjecia z bloemen poelder! :D ach wspomnienia wracaja!
OdpowiedzUsuńsuper zdjecie z meżem, ktos was pięknie ujął a rozwiany włos dodaje uroku :)
Aniu, jakiej narodowosci jest twoj mąż? wygląda mi na włocha :) ale byc może sie mylę...
ps. www.icraft.ca - stronka z rekodzielem do przedawania, moze cie zainteresuje :)
Titania moj maz jest syryjczykiem, ale fakt wyglada na wlocha lub hiszpana :)
OdpowiedzUsuńmusisz koniecznie nas keidys odwiedzic :) odswiezyc sobie pamiec o pieknych miejscach w Lisse :)
dziekuje za tyle milych komentarzy nie nadazam odpisywac hehe
i za stronke zaraz na nia zajrze :)