W zeszlym roku zrobilam bardzo duzo karteczek. Poznalam nowe techniki i postanowilam je wyprobowac. Najbardziej mi przypadla metoda quillingowa, ktora polega na zwijaniu cieniutkich kolorowych paseczkow o szerogosci 2-5 milimetrow, w rozne formy. Sami ocencie jak mi to wyszlo
Serdecznie zapraszam do tworzenia wlasnych karteczek. Naprawde jest przy tym duzo zabawy oraz ogromna radosc przy obdarowywaniu ich najblizszych :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziękuje za dobre słowo i każdą opinię