Kolejny kołnierzyk tym razem zrobiony pod kolorystyczne wyzwanie na Diabelskim Młynie, które tętni kolorami!
Troszkę ciężko uchwycić te kolory aparatem szczególnie czerwony często mi wychodzi za czerwony, muszę kiedyś usiąść i popatrzeć w ustawieniach.
A tu w wersji ze wstążeczką i małą modelką :) która niestety nie chętnie współpracowała z aparatem i nie mam przez to lepszego zdjęcia.
Jeśli kolorystyka Wam się podoba to zgłaszajcie prace do nas do 7 maja.
dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednim kołnierzykiem
i życzę Wam słonecznego miłego dnia :*
Noami
cudny :) i taki pozytywny :)
OdpowiedzUsuńCudnie kolorowo i modnie :)
OdpowiedzUsuńmój mąż stwierdził że jest w kolorach jamajki hihi jak to usłyszałam to zaraz skojarzyłam czapkę Boba Marleya hehe
OdpowiedzUsuńSarah bardzo z niego zadowolona, nosi go chetnie i z duma pokazuje nauczyciela, bo wiecie to taki okres ze jak sie do szkoly przyjdzie w czyms nowym to trzeba pokazac i sie pochwalic, nawet jak by miala tylko nowe sznurowki to musi pokazac hihi
Śliczny !!! Myślałam, że jest większy, obszerniejszy... Ale i tak cudny !!!
OdpowiedzUsuńna wieszaku wyglada inaczej niz na modelce to prawda, w tym wzorze taka ilosc rzedow mi odpowiada, moze przy ananaskowym bedzie obszerniejszy, wszystko tez zalezy od tego na co ten kolnierzyk mamy zakladac :)
OdpowiedzUsuńdziekuje Ula za odwiedziny :*
Witaj-u Ciebie jak zawsze-PIĘKNIE,CUDOWNIE.Pozdrawiam serdecznie i bardzo wiosennie z Dobrych Czasów - zapraszam w odwiedzinki,a może na dłużej..
OdpowiedzUsuń