Od jakiegoś czasu zbierałam patyczki od lodów. Codziennie zajadałam się nimi z moją córeczką. A wszystko to za przyczyną wyzwania Kamilci, która to kazała nam je zaltretować :)
Pomysłów miałam kilka, ale wszystkie się już powtórzyły lub je tutaj pokazywałam, więc chciałam coś innego stworzyć, i tak siedząc z małą na podłodze, liczyłyśmy patyczki, przekładałyśmy je, bawiłyśmy się i tak z tego układania powstał pomysł na szkatułkę:)
Dno jest przezroczyste, przykleiłam szybkę plastikowa. A przykrywka nakładana ozdobiona qulligiem ( jak by mogło być inaczej;) Patyczki pocieniowałam cieniami distress vintage.
Ciekawa jestem czy ktoś jest jeszcze takim obżartuchem lodowym i co Wy wymyślicie z patyczków. Czekam na Wasze prace na portalu. Życzę udanego dnia
pozdrawiam
Noami
Świetna szkatułeczka, podoba mi się!
OdpowiedzUsuńTeraz już wiem co z moich patyczków zrobić ... obżartuchem lodowym byłam (zjedzenie litra lodów to dla mnie była czysta przyjemność) - koniec z lodami:( ... pozostały mi tylko patyczki, które ,,wygotowałam w mocnej esencji herbacianej - nabrały ładnego koloru.
Miłego tygodnia życzę:)
Śietnie poradziłaś sobie z tym wyzwaniem :) rewelacyjna interpretacja, prawi jak góralska chata ;)quling dodaje uroku. Ja jeszcze mojego startera nie otwarłam -wstyd :)
OdpowiedzUsuńświetna szkatułka! robiłam kiedyś podobne, ale z prostych patyczków, ten kształt nadaje szkatułce niesamowity wygląd :) a quilling -mniam :)
OdpowiedzUsuńWooow ale zes sie lodami objadla, normalnie prawie jak moj slubny :). Tylko ze ja jeszcze nie wpadlam na pomysl aby wyzbierac patyczki po nim. Super pudeleczko
OdpowiedzUsuńZANIEMÓWIŁAM!!! pomysł super! Noami, jesteś wielka!
OdpowiedzUsuńJeszcze raz się powtórzę. Niezwykła, niesamowita, nieziemska po prostu najlepsza :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jeetje weer leuk waar haal je je ideen vandaan?
OdpowiedzUsuńVolgens mij heb jij ook aardig wat tijd hoor je maakt ook veel.
Hoe was het castle feest?????
groetjes marcella
Piękna szkatułka! Fantastyczny pomysł... Hmmm Czas zacząć jeść lody :D
OdpowiedzUsuńsą dwa wyjscia: albo mnie nauczysz tak quilonogwać,albo musze od Ciebie odkupić te szkatułkę,bo jest cudna!!!!!
OdpowiedzUsuńsliczne bardzo mi si kolory podobaja
OdpowiedzUsuńjejku macie podniete z tego
OdpowiedzUsuńtez takie potrafie zrobic. to zadna filozofia wystarcza patyczki i klej.
OdpowiedzUsuńpoco wy chcecie sie obrzerac lodami wystarczy pujsc do sklepu i poprosic a jesli nie poskutkuje to zajeb..
OdpowiedzUsuń