Witam z deszczowej dziś Holandii.
Szaro buro dziś za oknem, więc zapraszam dziś do siebie na kawunie i babeczkę :)
Oto moje 3 quillingowe babeczki.
pozdrawiam serdecznie
Noami
środa, 4 sierpnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Śliczne, słodkie babeczki. MNIAM!!! Kawusi tylko nie widać? ;)
OdpowiedzUsuńbo kawunia jest u mnie :) trzeba do mnie wpasc :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne babeczki a gdzie kawusia?
OdpowiedzUsuńhmmm, idę chyba do sklepu po coś słodkiego ;)
OdpowiedzUsuńtak tu apetycznie się zrobiło :)))
Jakie słodkie babeczki :D Szkoda, że mieszkasz tak daleko, wpadłabym na kawkę :D
OdpowiedzUsuńTo ja poproszę każdego zmaku i wyglądu po troszku. Karteczka bardzo ładna i smakowita. Ech ten Twój quling, ech...
OdpowiedzUsuńjak sympatycznie :))! oj, narobiłaś mi smaku na te babeczki... ;]
OdpowiedzUsuń