Bardzo mi się spodobał ten obrazek, jak tylko go zobaczyłam pomyślałam o karteczkach kolorowanych przez me dziecko dla rodzinki, niestety Sarah po jednym obrazku już się zmęczyła haha. Czy Wasze dzieci też tak mają, że szybko się nudzą??? Tak więc mamusia musiała kolorować, ale za to córeczka pomogła potem w klejeniu ;) i oto powstała seria karteczek z szalonymi kurczakami :)
Życzę miłej niedzieli
ściskam cieplutko
Noami
świetne są te karteczki...super kurczaczki :)
OdpowiedzUsuńszczęściarzem będzie ten, komu trafi się ta pierwsza... takie zabawy z dziecmi bezcenne. mam nadzieję że mojej rysowniczce tak szybko nie przejdzie... na razie tylko kółeczka i kreseczki, ale za to z chęcią po meblach lub ścianach:):) eh czekam już na te wspólne "prace"... pozdrawiam kochana:)
OdpowiedzUsuńtez tak uwazam :)mysle ze sam do wyboru Sarze bo sama nie wiem komu ja dac hehe
Usuńu mnie tylko raz Sarah pomalowala sciany, potem juz obklejalam duzymi papierami i kazalam tylko na nich malowac i rysowac i nie mazala mi juz nigdy po innych czesciach mieszkania ;)
Ale czaderskie! Mój Szymek pomalował je na jakieś dziwne kolory, w tym część na czarno. No naprawdę mam wątpliwości, czy się nadają ;)
OdpowiedzUsuńoch ci chlopcy ;) musisz mu czarne kredki powyrzucać hehe
UsuńSłodkie kurczaki:)
OdpowiedzUsuńurocze karteczki :)
OdpowiedzUsuńhahhah urocze kuraki!!!! A wspolne kolorowanie super zabawa, sadze ze moja tez by sie szybko znudzila :P
OdpowiedzUsuń