Powróciłam z weseliska cała i zdrowa, trochę mięśni naruszyłam no ale to wiadomo , takich potańcówek nie ma się na codzień. Mimo że wczoraj byłam jeszcze lekko zmęczona postanowiłam wziaść udział w wyzwaniu Kobens na SP, które polega na zrobieniu tła embossingowego. Ja sobie troszkę utrudniłam sprawę, bo najpierw potraktowałam papier embossingiem wytłaczanym a potem oprószyłam różnymi kolorami pudrów. Efekt hmmm dla mnie nie do końca zadowalający jak dla mnie, ale mamie się podoba i zabierze tą karteczkę niedługo na wesele :P
Pozdrawiam Was cieplutko
Noami
wtorek, 12 lipca 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mnie ten efekt jak najbardziej zadowala ;)
OdpowiedzUsuńPiękne dzieło!
bardzo miło jest mi to słyszeć :*
OdpowiedzUsuń