piątek, 10 maja 2013

kocyk dla synusia:)

Hello! Skończyłam wczoraj mój kocyk dla synusia, który nadal siedzi wygodnie w brzuszku mamy i jak narazie nie kwapi się by wyjść i go obejrzeć, więc najpierw zobaczycie go Wy moi mili :)


A oto moja kołyska z rycerzami i księżniczkami:)
 

kocyk w całości wygląda tak: ma 35 kwadratów o długości 13 cm


 

 Brzegi obrobiłam wg poniższego wzoru, ale nie wykorzystałam go w całości jak widzicie, tylko 4 rzędy przerobiłam gdyż stwierdziłam że wystarczy taka lekka koroneczka;)


Jest to mój pierwszy kocyk, więc jestem z niego mega dumna :) Nie wiedziałam ile potrzeba mi na to włóczki i jaki długi czy szeroki ma być. Na początku idea była taka by zrobić go z małych kwadracików tylko w dwóch kolorach, tych co widzicie w środku, ale włóczki mi zabrakło i musiałam dokupić inne kolory, bo nie było tej co ja używałam i chyba dobrze wyszło ;)

Na kocyk poszło około 600gr włoczki bawełnianej, więc jest dość ciężki, ale ja uwielbiam bawełnę i stwierdziłam, że dla dzidziusia będzie najlepsza. Dopiero później myszkując po internecie odkryłam, że są specjalne włóczki akrylowe dla dzieci. Może następnym razem się skusze na taką włóczkę;)

Długość kocyka jest niestandardowa 93 cm na 69cm. Na kocyk wykorzystałam( idąc kolorami od środka kwadratów)150 g włoczki w kolorze kremowym i turkusowej. I ponad 100g włóczki w kolorze jasnym turkusie, niebieskim i granatowym. 

Wzór jest bardzo przyjemny w robieniu i dla mnie to był wspaniały relaks w długie wieczory.
Dla tych którzy nie szydełkują a bardzo by chcieli taki kocyk sobie zrobić polecam filmik na youtube AniCrochet. Dziewczyna ma super przejrzyste kursiki, każdy myślę z nich załapie ;)


Dziękuje Wam za odwiedziny, za miłe komentarze i za wszystkie trzymane kciuki o szczęśliwe rozwiązanie.
 
pozdrawiam Was cieplutko
 
Noami





22 komentarze:

  1. Wat goed is die al af .
    Hij is prachtig geworden .
    Groetjes Marcella

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tjaa dekentje is klaar maar baby nog niet :P

      Usuń
  2. Przecudnej urody! Miejsce dla Malucha - fantastyczne :) Trzymam kciuki i posyłam ciepłe myśli :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje :* mam nadzieje że mały będzie słodko spał w tej kołysce:)

      Usuń
  3. Piękny kocyk,mały będzie spał otulony nie tylko kocykiem,ale i miłością z jaką był robiony,a ta kołyska cudna i taka rozczulająca,trzymam kciuki i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuje za te piekne słowa:* sciskam mocno:*

      Usuń
  4. Prześliczny kocyk :) Aż mnie naszła ochota na zrobienie podobnego dla mojego maleństwa. Tylko czy w miesiąc zdążę? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Aniu w miesiąc spokojnie zdążysz, nie wiem dokładnie ile ja go robiłam, bo nie dziergalam każdego dnia, ale tak po 5 kwadratow dziennie robiłam , czasem mniej czasem więcej, plus 1 dzień na zszycie i koronka wokół. Powodzenia:)

      Usuń
    2. Zdążyłam :) Troszkę dlatego, że Maluszek nie spieszy się do wyjścia. Zapraszam do mnie do obejrzenia :) i dzięki za wszelkie wskazówki we wpisie zawarte. A jak Ty i Twój synek?

      Usuń
  5. Pięknie Ci wyszedł ten kocyk!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniałe, przewspaniałe, cudnie klimatyczne, narobiłaś mi teraz smaka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to moze zalozymy klub zakocykowanych :) bo jak sie jeden zrobi to sie chce od razu drugi miec :) teraz mysle o takim kolorowym dla siebie :)

      Usuń
  7. Jest piękny... :)
    Jednak oszczędzisz sobie żmudnej pracy łączenia, jeśli będziesz sukcesywnie dołączać kolejne elementy, podczas przerabiania ostatniego rzędu.
    Pozdrawiam serdecznie Wiola.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuje slicznie za wskazowke, wlasnie nie wiedzialam czy to od razu laczyc , czy laczyc szydelkiem czy szyc, w sumie dobrze wyszlo ze nie laczylam w tym przypadku od razu bo mi braklo wloczki i dorobilam z innych kolorow przez co powstaly wieksze kwadraty :)a szycie igła nie bylo takie zle:) poszlo szybko i podobalo mi sie, ale moze nastepny kocyk juz zrobie jak proponujesz:) dziekuje za rade :**

      Usuń
    2. Jestem za! Na razie mam na stole: ostry róż, jasny róż, seledyn, turkus i biel! W niebieskościach czeka w kolejności :-)

      Usuń
  8. cudnie Ci wyszedł, kochana! prezentuje sie super i Mały na pewno będzie miał z niego pożytek :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczny kocyk, na pewno długo posłuży. A włóczki akrylowe dla dzieci polecam super się z nich dzierga.

    OdpowiedzUsuń
  10. swietny kocyk a syneczkowi będzie pod nim cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  11. Kocyk boski :-)
    W końcu robię swój :-) Nie z pełnych kwadratów :-) Kolorowy dla Córci. Mam nadzieję, że do końca sierpnia skończę :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. A ja widziałam kocyk i Synusia na żywo :) pozdrowienia - Dominika Sklep Halinka Hillegom ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. witaj Dominiko w mych skromnych progach:) fajnie ze wpadlas :) teraz czas na prawdziwe odwiedzinki na kawusie w Lisse:* pozdrawiam cieplutko

      Usuń

dziękuje za dobre słowo i każdą opinię