Chyba stanie się to tradycją że robię co roku kalendarz dla męża, mimo że dostaje z pracy to nosi moje :P bo są poręczne. W tym roku dostał mini mini kalendarz, ale w za to w środku wypasiony :) Na zewnątrz ozdobiłam go minimalnie by nie zahaczał się w kieszeni jego kurtki.
oczywiści zrobiony jest w większości z papierów 7 dots studio.
A wy robicie sobie kalendarzyki???
Mężowy jest super ;) A ja nie robię, bo nie używam (ani mąż..)
OdpowiedzUsuńświetny, męski:}
OdpowiedzUsuńkalendarzyk to podstawa :)
OdpowiedzUsuńrobimy, robimy - i dla siebie i dla przyjaciół :)
ten Twój ,,mężowski,, - taki prawdziwie męski !
piękna oprawa !
pozdrawiam :)