Wygrzebałyśmy na Diabelskim Młynie karteczkę naszej koleżanki, która na pewno Wam się spodoba i myślę, że z chęcią podejdziecie do tego liftu, bo jest prosty ciekawy i na każdą okazje :)
najpierw przedstawię moją wersje, poniżej wybrałam papiery kwieciste z galerii papieru i UHK, w związku z tym że nie chciałam zakrywać tych pięknych wzorów dałam tylko mały owalny akcencik bez napisu , bo nie wiem komu ja jeszcze dam ;)
drugą karteczkę robiłam razem z 10
letnią siostrzenicą, sama zaproponowała kolory, kartka miała być dla
dziadka z okazji urodzin, sama również skręciła różyczki i wszystko
przykleiła. Uważam że spisała się na medal :)
Wykorzystałyśmy też robionego przeze mnie kiedyś tam kwiatka ze stempelka, na którego znajdziecie kursik tutaj
a oto oryginał Karmelka
Na Wasze prace czekamy do 12 marca
zapraszam serdecznie
życzę miłego dnia
Noami
widać że talent rodzinny:) piękne karteczki, juz myślę jakby tu wielkanocnie ugrysc ten lifcik..:)
OdpowiedzUsuńjak to jak ugrysc - z jajem ;) hihi
OdpowiedzUsuńNo proszę jakie cudne!
OdpowiedzUsuń