środa, 27 listopada 2013

szybkie LO

Co to znaczy szybkie LO? To takie które jest robione pod wpływem chwili, inspiracji tak silnej że szuka się zdjęcia, potem dobiera papierki a następnie klei i to gdzie popadnie, chlapie, stempluje, tak bez zastanowienia, to jest dla mnie wtedy szybkie LO :P
I tak to powstało LO z moim skarbem najdroższym, na wyzwanie które za godzinkę się skończy!!! wiec nie gadam już tylko idę obrobić foteczki i wkleić, by zdążyć;)  potem sobie poedytuje i pogadam:P
.........





Scrap zgłaszam na wyzwanie na bloga Cards&Scrap
gdzie należało zrobić LO z DUŻYM ZDJĘCIEM
moje wydrukowałam na papierze fotograficznym A4 , gdzie zajęło prawie całą stronę.

Net een LO gemaakt speciaal voor scrapuitdaging by blog Cards&Scrap. Ideren moet maken LO met een grote foto, dus heb ik snel afgedrukt foto van mijn dochter en tadam ...echt snel gedaan met echt veel plezier :)


a teraz szczegóły :)

poszły w ruch różnej maści kwiatuszki, oraz gesso i mój ręcznie robiony stempelek ze strzałkami


musiałam dodać motylka na podtrzymanie ulotnej chwili i obrokacić te piękne róże!


w rogach sobie pomediowałam bo przecież mi farbki zasychają! trzeba używać bo całkiem będą do wyrzucenia;)  tak wiec crackle paint i mgielki oraz gesso w narożnikach
aaa no i kleksy ma się rozumieć ecolinami robione ;)



ręcznie robione kwiatuszki z perełkami w środku


i pajęczynka z gorącego kleju świadcząca o tym że praca robiona późno na szybko i człowiek nie zdążył zauważyć tych niteczek ;)


Całe szczęście, że mam namiocik to i po ciemku można zrobić zdjęcia ;)

Trzymajcie kciuki, gdyż tam nagroda jest fajna, by mi się udało!
Bo mam ochotę na te wykrojniki :P

Pozdrawiam serdecznie

Noami

wtorek, 26 listopada 2013

baby boy -kartka i szkatułka

Witam serdecznie wieczorową porą. Dzieci śpią a mama siedzi i szykuje posty, gdyż lista rzeczy do pokazania wcale nie maleje! Dziś zaprezentuje mały upominek dla nowo narodzonego dziecka-chłopca. Karteczka była zrobiona pod dyktando na DM którego nie zaliczyłam hihi aczkolwiek oceny negatywnej od Vairatki nie dostałam;) Nie wiem jak ja czytałam, że pasek u mnie jest w poprzek a nie w pionie! Myślę, że mogę zgonić swoje roztargnienie na wciąż nie przespane noce ;)



w związku z tym że w kartka była robiona pod dyktando, nic więcej nie mogłam do niej dodać, a bardzo chciałam i też tak zrobiłam po jakimś czasie;)


do karteczki dodałam mini szkatułkę z patyczków po lodach, którą u mnie już kiedyś widzieliście w stylu vintage, teraz prezentuje w stylu shabby chic 
 




Taki oto komplecik otrzymała moja koleżanka z okazji narodzin synka, na którego długo czekałyśmy, bo aż 41 tygodni!

I jak Wam się podoba?

pozdrawiam serdecznie

Noami



środa, 20 listopada 2013

ku pamieci 4 miesięcy

Witajcie moi mili. Dziś ukręciłam na szybko LO pod bardzo ciekawą paletę kolorystyczna, która przygotowała żyrafka, myślałam że nie dam rady nic wykombinować, ale jednak się udało :)
Jest to scrap upamiętniający 4 miesiące Cristo i to jak mnie targał za włosy :P




Zajrzyjcie na Diabelski Młyn i zobaczcie co dziewczyny zrobiły inspirując się tym zdjęciem:



I jak Wam się podoba? Dołączycie do wyzwania?

pozdrawiam Was gorąco 

Noami



wtorek, 19 listopada 2013

i znowu światecznie


Kolejny wieczór karteczkowy za mną. 
Najpierw wzięło mnie na czerwień.



potem na mięte z granatemi dodatkiem wstążki


na koniec empossingowe bombki

 





i jeszcze z bałwankiem ;)

I to tyle na dziś. Zdjęcia trochę na szybko robione, dziecię płakało i nie pozwoliło dokończyć sesji :P 

pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających

Noami

poniedziałek, 18 listopada 2013

na Boże Narodzenie...


Tak, tak ja już od jakiegoś czasu szykuję karteczki na Boże Narodzenie i już niezła jest kolekcja:) Najchętniej każdą chwilę bym spędziła na projektowaniu kolejnych. Zauważyłam że za każdym razem powstają nowe pomysły, nowe układy, kolory, dodatki. Co posiedzenie to nowy jak by zestaw;)
Mam nadzieje że się spodobają:)












Powyższe powstały w czerwono bordowo - zielonej kolorystyce z dodatkami złota.
I jak podobają się? Czy może wolicie karteczki w bieli ze śniegiem??

niedziela, 17 listopada 2013

wg mapki


Witajcie! Ponownie mała przerwa w blogowaniu ;) lecz nie da się na razie codziennie pisać ani ustawiać kilku postów do automatycznej publikacji, czasu za mało, ot przyczyna:)
A do pokazania rzeczy rośnie!
Dziś mam dla Was dwie karteczki zrobione pod mapkę którą przygotowała dla Was Teo na DM, gdzie wyzwanie trwa jeszcze do 26 listopada.
Naprawdę ją polecam!!!
 



a oto mapka


Dziewczyny z DT zrobiły świetne prace pod tą mapkę, koniecznie zajrzyjcie na DM.

Pozdrawiam Was serdecznie

Noami

środa, 6 listopada 2013

Metamorfoza


Witajcie! Cieszę się, że w ostatnim poście etykietki Wam się spodobały, dziś też zobaczycie użycie etykietki, ale nie będzie ona głównym tematem. Dziś będzie o procentach! Z czym Wam się kojarzą procenty? Mam nadzieje, że pokażecie swoje prace na blogu Diabelskiego Młyna gdzie dziś ruszyło sponsorowane wyzwanie o procentach!
Skojarzeń procentowych miałam wiele, ale padło na 100% metamorfozę, która miała miejsce 2 lata temu. Tak, tak ja chodząca ciągle z długimi włosami, postanowiłam je obciąć i to dość krótko:) Kto mnie taką pamięta jeszcze???






Zapraszam też do przeczytania wywiadu z właścicielką sklepu Przyda-Się
oraz na łyk inspiracji naszego DT :) 

pozdrawiam Was serdecznie

Noami

niedziela, 3 listopada 2013

Nie wyrzucajcie etykietek!!!

Witajcie! Dziś chcę się z Wami podzielić moim małym projektem na mini albumik, który przygotowałam dla Portalu MamyCel. Może Was zainspiruje, może zrobicie coś podobnego jako prezent pod choinkę?
Firmy odzieżowe robią coraz bardziej oryginalne etykietki do ubrań. Co ciekawsze można wykorzystać w całości do scrapowania, ozdabiania lub do użycia jako tagu, a te które są takie zwykłe postanowiłam wykorzystać jako bazę do mini albumu. Spontanicznie złapałam za klej nożyczki, papier oraz aparat i zrobiłam mini kursik:)

Oto moje etykietki, które przejdą metamorfozę.
odrysowujemy nasze etykietki na papierze, tak o 1cm lub więcej


następnie dłutkiem obrysowujemy etykietkę by nam się lepiej zagiął papier, oraz obcinamy rogi


musimy też wyciąć na zgięciu taki dzióbek by "książeczka" łatwo się zaginała
teraz nożyczkami rysujemy po krawędzi by była troszkę płaska i wyglądała na grubszą

robimy dziurki, moje etykietki miały w fajnym miejscu dziurki, więc nic nie zmieniałam wy możecie dopasować sobie według uznania i ilość i miejsce dziurek

teraz zabrałam się za płaskie etykietki i tak jak widać zrobiłam to samo z nimi co z powyższymi "książeczkami" tylko, że dziurki zrobiłam z boku ;)

wydrukowałam zdjęcia i pozaklejałam te czarne miejsca po etykietkach

tam gdzie zdjęciem nie mogłam zakleić, przykleiłam ozdobna taśmę. Jeśli jej nie macie możecie użyć papieru


strony połączyłam sznurkiem, dodałam zieloną wstążeczkę i powstał naprawdę mini albumik mieszczący się w dłoni! Jest to dla mnie osobista pamiątka z narodzin mego synka:) Albumik robi się szybko i nie trzeba do niego wymyślnych papierów czy gadżetów scrapowych. Świetnie nadaje się na prezent.  Może zainspiruje Was i powstaną mini mikołajowe albumiki  pod choinką :)

A oto szczegóły stron na których jest 9 zdjęć oraz miejsce na journaling, czyli opis.


Czy podoba Wam się pomysł? Mam nadzieję, że macie ochotę poszukać w domu etykietek:)

pozdrawiam cieplutko

Noami